Urodziłam się kilka lat po wojnie, w małym domku w Gdańsku-Wrzeszczu.
Chciałam zostać weterynarzem.
Ukończyłam studia na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (wydział Rzeźby).
Przez dwadzieścia lat uczyłam jeździć na nartach dzieci i młodzież z Warszawskiego Klubu Narciarskiego i stołecznego klubu sportowego DeSki.
W okolicach Londynu dorabiałam nosy i inne brakujące części ciała rzeźbom
stojącym w pałacowych ogrodach.
W londyńskim City pracowałam w fabryce cekinów – Brody House.
W Warszawie projektowałam pluszowe zabawki dla spółdzielni ,,Miś”.
Ilustrowałam też książki dla dzieci.
Zrobiłam kilka rzeźb, które stoją w warszawskich parkach.
Ślady moich działań można znaleźć w kościołach archidiecezji warszawskiej.
Od dwudziestu lat mieszkam u Pana B. za piecem, nad jeziorem Wdzydze.
„Moja Wróblewskiego” to mój późny debiut literacki.
Joanna Breza-Kabulska